Główne błędy w pracy UX designera
Prawdopodobnie jeżeli zajmujesz się branżą UX i żywo współpracujesz z użytkownikami Twoich projektów, często efekty końcowe tworzenia strony internetowej rozmijają się z początkowymi założeniami. Jako od UX designera oczekuje się od Ciebie, że strona będzie merytoryczna, intuicyjna dla użytkownika oraz elastyczna wobec nowych zmian. Nawet jeżeli masz naturę perfekcjonisty, niestety – podczas pracy jako UX designer będziesz miał do czynienia z problemami, które nawet nie spodziewałeś się, że mogą się pojawić. Na część z nich nie masz wpływu, kilka jednak jest łatwych do wyeliminowania i ich unikanie staje się z czasem naturalne.
Od szczegółu do ogółu
Często wiele osób pracujących przy tworzeniu stron internetowych ma tendencję do skupiania się na szczegółach i detalach swojej pracy, i nie patrzy na projekt jako na całość. Ciężko się temu dziwić – powstaje coraz więcej wąskich specjalizacji, takich jak front-end development, back-end development lub jeszcze wiele innych – a w tym wszystkim to UX designer odpowiada w dużej mierze za to, jakie wrażenie odniesie przyszły użytkownik po wejściu na witrynę.
Wyzwania stojące przed UX designerem
Nawet najlepsza oferta, najbardziej rozbudowany kod czy dopracowana szata graficzna mogą zniechęcić odbiorcę, jeżeli całość nie została w odpowiedni sposób zaprojektowana. Podstawą pracy UX designera jest stworzenie pozytywnego doświadczenia odbiorcy za pomocą różnorodnych działań – odpowiedniego researchu, badań jakościowych, wireframingu, analizy danych i wielu innych. Czasem jednak nie wszystko idzie po naszej myśli i należy umieć sobie z tym radzić oraz umiejętnie zminimalizować ryzyko ponownego wystąpienia tego samego błędu.
Nie zakładaj, że użytkownik jest specjalistą
Nieważne, czy projektujesz stronę sklepu internetowego, reklamujesz firmę a może tworzysz jakikolwiek inny projekt – prawdopodobnie wiesz, kim jest docelowy odbiorca Twojej witryny. Wiesz też, co powinna Twoim zdaniem zawierać dobra i przejrzysta strona… I zakładanie, że masz tego pewność, to pierwszy i najczęstszy błąd. Pamiętaj o tym, że Ty już od długiego czasu zajmujesz się projektowaniem witryn. Znasz mechanizmy jakimi rządzą się witryny, wiele skrótów jest dla Ciebie intuicyjnych i ciężko Ci wyobrazić sobie, że coś, co dla Ciebie jest oczywiste, może być dla użytkownika czarną magią.
Projektuj jak specjalista, myśl jak laik
Prawda jest taka, że dziewięciu na dziesięciu odbiorców nie będzie miało pojęcia jak powstają strony internetowe, oraz nie będzie wiedziało wielu rzeczy, które są dla Ciebie „czymś, co każdy wie”. Rzeczywiście – wie to każdy zajmujący się kodowaniem lub tworzeniem stron, i prawdopodobnie każdy, kto pracuje przy Twoim projekcie, ale lepiej założyć, że użytkownik nie będzie miał takiej wiedzy. Zadbaj o to, by strona była czasem aż za bardzo przejrzysta i wygodna w obsłudze.
Jeżeli odbiorca będzie musiał zastanawiać się, co oznacza dane logo, gdzie może szukać wyszukiwarki, albo po prostu nie jest pewien, czego szuka, ale chce spojrzeć na Twoją witrynę – natychmiast spadają szanse na to, że zostanie na niej na dłużej, zniechęcony skomplikowanym interfejsem lub nieczytelnymi instrukcjami. Spróbuj wczuć się w rolę kompletnego laika albo poproś o radę osobę z zewnątrz – czy strona nadal wydaje Ci się czytelna, przejrzysta i intuicyjna? Jeżeli tak, to śmiało idź dalej w tym kierunku, jeżeli masz wątpliwości – spróbuj uprościć i zmodyfikować dotychczasowe rozwiązania.
Ślepe podążanie za wskazówkami
Oczywistym jest to, że otrzymując dane zlecenie czy projekt do realizacji, chcesz możliwie jak najlepiej spełnić wymagania swojego przełożonego czy koordynatora pracy. Jeżeli jednak czujesz się pewnie w swojej dziedzinie i wiesz, że masz odpowiednie kwalifikacje a Twoje doświadczenie podpowiada Ci coś, co nie zgadza się z wytycznymi albo wręcz jest sprzeczne z radami, jakie otrzymałeś – nie wahaj się przed wyrażeniem swoich wątpliwości. Ogromnie dużo ciekawych, dobrze aspirujących projektów zostało pogrzebanych przez nierealistyczne wymagania lub wytyczne osób, które tak naprawdę nie znały się na danym temacie.
Ten problem dotyka w takim samym stopniu UX designerów jak, chociażby, grafików – czy naprawdę chcesz mieć w swoim porfolio dziesięć średnich projektów, z których nie jesteś zadowolony i wiesz, jak powinny wyglądać, ale dla świętego spokoju zgodziłeś się na wprowadzenie irracjonalnych poprawek? Pamiętaj, że to głównie w interesie Twojego zleceniodawcy jest to, by strona trafiała możliwie jak najlepiej do danej grupy docelowej, dlatego powinien wysłuchać zdania specjalisty w tej dziedzinie dla swojego własnego dobra i zysku.
Kiedy UX designer stara się za bardzo
Ten podpunkt łączy się bardzo ściśle z poprzednim. Jeżeli zbytnio weźmiesz sobie swoją pracę do serca, a do tego jesteś prawdziwym pasjonatem, który doskonale zna najnowsze trendy, śledzi wiele witryn i portali szukając jak najlepszych, najbardziej atrakcyjnych wizualnie i intuicyjnych rozwiązań, możesz łatwo wpaść w pułapkę zafiksowania się na próbie stworzenia swojego opus magnum, zamiast po prostu dobrze działającej, łatwej w użyciu i ciekawej strony.
Olbrzymie nagłówki, wymyślna typografia, ogromna ilość interaktywnych elementów – wiesz dobrze, że strona, którą projektujesz, doskonale odzwierciedla Twój gust jako specjalisty i pewnie spodoba się innym osobom zafascynowanym tworzeniem stron WWW. Nie możesz jednak tworzyć witryn kierując się swoim wyczuciem stylu, gustem lub tylko i wyłącznie trendami, próbując na siłę pokazać swoją kreatywność i innowacyjność, bo to nie Ty jesteś odbiorcą tego projektu. Postaw się na miejscu typowego użytkownika strony i postaraj się stworzyć stronę przejrzystą i taką, która nie przytłoczy go nadmiarem Twoich starań.
